Kremówka

Witajcie! Na wstępie chciałbym przeprosić za miesięczną nieobecność. Niestety pochłonęła mnie nauka do egzaminów :( Na szczęście sesja już niedługo się kończy, dlatego postanowiłam podzielić się przepisem na jedno z moich ulubionych ciast - kremówkę. Trochę zmodyfikowałam przepis babci i muszę przyznać że wyszła całkiem nieźle.

Składniki

• 2 blaty ciasta francuskiego 
• 3 i 3/4 szklanki mleka
• 1 szklanka cukru 
• ok. 125g mąki zwykłej 
• ok. 125g mąki ziemniaczanej 
• 2 żółtka
• 2 cukry wanilinowe 
• 2 łyżeczki masła 
• parę kropel aromatu śmietankowego
• cukier puder do posypania

Przepis

Ciasto (każde osobno) pieczemy wg przepisu na opakowaniu. Zazwyczaj jest to 10-15 minut. Potem odstawiamy do wystygnięcia.

Cukier i mleko (2,5 szklanki), masło oraz cukier wanilinowy musimy zagotować.

W pozostałej ilości mleka rozprowadzamy obydwie mąki oraz żółtka i wlewamy na gotującą się mieszaninę. Gotujemy jak budyń (pamiętajcie, że masa musi być bardzo gęsta - powinna z trudem wylewać się z garnka, dlatego jeśli nie będzie wystarczająco "glutowata" można dodać więcej mąki wymieszanej z odrobiną mleka i zagotować).

Do ugotowanej masy dodajemy aromat i wylewamy (gorącą) na 1 z blatów ciasta francuskiego. Musimy ją równo rozprowadzić, a następnie przykryć drugim blatem ciasta. Tutaj uwaga ciasto francuskie kładziemy wypukłą stroną do masy, a płaską do góry.

Ciasto odstawiamy do ostygnięcia, a tuż przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.

Smacznego !!!

 

Wybaczcie za małą ilość zdjęć, a w zasadzie ich brak ale przypomniałam sobie o ich zrobieniu jak ciasto było już gotowe. Obiecuję, że nadrobię to następnym razem :)