poniedziałek, 22 grudnia 2014

Pierniczki z nadzieniem

Hej :) Święta zbliżają się wielkimi krokami więc czas podzielić się z Wami przepisem na moje ulubione pierniczki. Są przepyszne i co najważniejsze utrzymują świeżość nawet do miesiąca (oczywiście trzymane w zamkniętym pojemniku). Niestety, aby je przygotować potrzebujemy, aż dwóch dni, ale efekt końcowy będzie naprawdę uwieńczeniem Waszych wysiłków i starań. Zaczynamy !





Składniki:

  •     1 kg mąki pszennej
  •     8 żółtek
  •     3 białka
  •     1,5 szklanki cukru
  •     3 łyżki kakao
  •     200 ml śmietany 18%, w temperaturze pokojowej
  •     3 łyżeczki sody oczyszczonej
  •     4 łyżeczki przyprawy do piernika
  •     250 g masła
  •     400 g miodu
  •     powidła śliwkowe do nadziewania 

Przepis:

Dzień przed pieczeniem

Kakao mieszamy z mąką w dużej misce.


Miód zagotowujemy z przyprawą do piernika, następnie ściągamy z ognia, dodajemy masło i czekamy aż się rozpuści, a potem wystygnie.



W śmietanie rozpuszczamy sodę i odstawiamy aby zwiększyła swoją objętość.
Białka ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy cukier, łyżka po łyżce, cały czas ubijając. Następnie wrzucamy żółtka i miksujemy, aż uzyskamy gładką konsystencję.


 Ubitą masę jajeczną wlewamy do mąki i delikatnie mieszamy. Dodajemy miód ciągle mieszając. Na koniec dodajemy śmietanę z sodą i ciasto dokładnie łączymy w całość.

Powstałe ciasto będzie dość rzadkie. Odstawiamy je przykryte w chłodne miejsce (do lodówki), w ciągu 24 godzin zgęstnieje.


W dniu pieczenia

Ciasto lekko podsypujemy mąką, rozwałkowujemy na grubość 3 - 4 mm i wykrawamy pierniczki.



Następnie na jedną z części nakładamy trochę powideł, brzeg smarujemy wodą, nakładamy drugą część pierniczka i sklejamy. Blachę wykładamy papierem do pieczenia, pierniczki musimy ułożyć w niedużej odległości od siebie.

Pieczemy je w temperaturze 180ºC przez 10 - 13 minut (w zależności od grubości i wielkości, ja piekłam około 12 minut). Wyjmujemy z piekarnika i studzimy na kratce.

Pierniczki zostawiamy "gołe" lub lukrujemy, gdy lubimy bardzo słodkie wypieki. Jeśli mają być błyszczące, przed pieczeniem smarujemy lekko roztrzepanym białkiem.


Smacznego !!!

Za pomoc w pieczeniu dziękuję mojej rodzince :) Na koniec chciałam jeszcze życzyć Wam spokojnych, wesołych Świąt spędzonych w rodzinnym gronie, pysznych dań na Wigilii, wymarzonych prezentów znalezionych pod choinką i oczywiście udanego, szalonego Sylwestra :)  Może uda mi się wrzucić jeszcze jakichś przepis przed Nowym Rokiem, ale tak na wszelki wypadek wolę złożyć życzenia wcześniej. Do usłyszenia !

Przepis ze strony : www.mojewypieki.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz